Sędzia:
-
Video:
Niezawodny duet - Przewaga we wczorajszym spotkaniu była ewidentnie po stronie Logitechu, jednak duet napastników Nic się nie stało po raz kolejny nie zawiódł - cztery bramki Yaroslava Pavlushonoka przy czterech asystach Anthonego Schacherera - to ich wynik, ale to było zdecydowanie za mało na dobrze dysponowanego przeciwnika.
Z każdą minutą lepiej - Spory wpływ na dosyć łatwe zwycięstwo zespołu Wojciecha Felisiaka z pewnością miała wąska kadra rywali. W związku z tym z każdą upływającą minutą Logitech miał więcej miejsca na boisku i miał lepsze sytuacje do zdobywania kolejnych goli.
Bez presji - Mecz toczył się w bardzo spokojnej atmosferze, ale na pewno duży wpływ na to miał fakt, że jedni i drudzy nie grają już o nic w tym sezonie. Ligowy byt został przez nich już dawno zapewniony, a walka o medale w tej kampanii im nie wyszła, więc i na boisku nie iskrzyło zbytnio.