La Furia Roja

La Furia Roja

Data:

15-01-2016 / 00:00

8 - 3

Sędzia:

-

Video:

BEZ BRAMKARZA TEŻ MOŻNA

Do rewanżowego spotkania z Januszami Futbolu La Furia Roja przystąpiła bez żadnego ze swoich dwóch bramkarzy. Pod nieobecność Handzlika i Kończakowskiego z zadania postanowili się wywiązać przede wszystkim Wojciech Ziemba i Krzysztof Augustyniak. Pierwszy zachował czyste konto, drugi zaś mimo puszczonych bramek kilkukrotnie uchronił swoją drużynę (zwłaszcza w końcowych fragmentach spotkania) przed utratą większej liczby bramek.

UZUPEŁNIAJĄCY SIĘ DUET>

Trzeba przyznać, że piątkowy mecz od początku do końca toczył się pod dyktando „Hiszpanów”. Znakomicie w poczynaniach ofensywnych uzupełniał się duet Ziółko - Seweryn. Ten drugi zaliczył powrót do La Furii Roja po ponad półrocznym rozbracie i powrót ten może zaliczyć do jak najbardziej udanych.

BEZ POMYSŁU

Janusze Futbolu po nie najgorszym spotkaniu w zeszłym tygodniu zapewne liczyły na coś więcej, bo wydawać by się mogło, że drużyna ta rozkręcać się ze spotkania na spotkanie. W spotkaniu z Furią niestety nie było widać pomysłu na grę (zwłaszcza w ofensywie) co nie mogło przynieść pożądanego efektu w postaci choćby premierowego punkty. Co prawda kilkukrotnie zawodnicy w białych strojach starali się zaskoczyć rywala, ale ich próby w przeważającej ilości były mało efektywne, a zespół notował dużo strat i niewymuszonych błędów.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=ORNrXz7PKfs

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!