Sędzia:

-

Video:

Trudna przeprawa

Płaszów ponownie pokazał, że nie jest wygodnym rywalem dla Nafty. W zeszłym sezonie obie drużyny podzieliły się punktami po remisie 3:3. W środowy wieczór wynik był podobny, Nafciarzom udało się jednak przechylić szalę na swoją korzyść, choć musieli się przy tym sporo napocić. Płaszów wyszedł bardzo szybko na prowadzenie, a następie nawet je podwyższył. Nafta przez długi czas biła głową w mur i bramkę kontaktową strzeliła dopiero w ostatniej akcji pierwszej połowy. W drugiej części „Nafciarze” zmuszeni byli gonić wynik i ostatecznie udało się odrobić straty z nawiązką. W głównej mierze powiodło się to dzięki skuteczności Pawła Słoniny, który po przerwie ustrzelił hattricka.

Wicelider

Nafta po wygranej nad Płaszowem awansowała na pozycję wicelidera, gwarantującą promocję. Do przypieczętowania awansu „Nafciarzom” pozostał jeden krok. Nafta ma wciąż szansę nawet na mistrzowski tytuł, biorąc pod uwagę, że w ostatniej kolejce pierwszy Piomet zagra z również walczącą o awans Salvą.

Dobry prognostyk

Płaszów pozostaje w strefie spadkowej, ale dobra postawa w meczu z faworyzowaną Naftą może być dobrym prognostykiem dla graczy tej drużyny. W dolnych rejonach tabeli panuje ogromny ścisk i wiele drużyn jest zamieszanych w walkę o utrzymanie. Płaszów ma handicap w postaci jeszcze dwóch meczów do rozegrania, jednym więcej niż rywale w walce o uniknięcie degradacji. Jeszcze w tym tygodniu zawodnicy w niebieskich strojach zagrają z nie walczącym już o nic Eskulapem i ewentualna wygrana pozwoli im awansować o kilka pozycji i znajdując się w uprzywilejowanej sytuacji przed ostatnim tygodniem rozgrywek.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=IkbSpexiHlw

Płaszów - Serwis Bank

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!