Sędzia:
-
Video:
Końcówka rozstrzygnęła
Spotkanie lepiej rozpoczęło się na Heinekena, który już w 1 minucie objął prowadzenie. To jednak było tyle, jeśli chodzi o dobre wieści dla fanów "Zielonych". Na następne trafienie czekali oni aż do 37 minuty, a rywale zdążyli w międzyczasie trafić trzykrotnie. Stan meczu długo dawał nadzieję na emocje w końcówce, lecz ta przyniosła jedynie dwuminutowego hattricka Marka Bartoszka, który ostatecznie dał Jodze zwycięstwo 8:3.
Nie ma bramki
Do ciekawej sytuacji doszło w drugie połowie, gdy w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem znalazł się zawodnik "Zielonych". Piłka minęła golkipera Jogi i zmierzała w światło bramki, lecz w ostatniej chwili zdołał ją wybić obrońca "Bordowych". Heroiczna interwencja kosztowała go jednak utratę równowagi, przez co wpadł w bramkę, która powoli runęła w tył. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a cała sytuacja została skwitowane jedynie uśmiechami na twarzach zawodników.
Ciężka sytuacja
Sytuacja Heinekena stała się podbramkowa. Co prawda ostatni mecz grają z ostatnim Kaprinem, lecz już nie mogą sobie pozwolić na porażkę, a nawet 3 punkty nie zagwarantują im pewnego utrzymania. Joga już wcześniej nie była realnie zagrożona spadkiem, lecz teraz już ostatecznie zapewniła sobie utrzymanie, a w ostatnich meczach powalczy o miejsca 4-6.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=tLc6gnCiLEE
JogaBonito
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
23 | |
33 | |
- | |
- | |
- | |
- | |
- |