JogaBonito

JogaBonito

Data:

09-11-2015 / 00:00

8 - 3

Sędzia:

-

Video:

Końcówka rozstrzygnęła

Spotkanie lepiej rozpoczęło się na Heinekena, który już w 1 minucie objął prowadzenie. To jednak było tyle, jeśli chodzi o dobre wieści dla fanów "Zielonych". Na następne trafienie czekali oni aż do 37 minuty, a rywale zdążyli w międzyczasie trafić trzykrotnie. Stan meczu długo dawał nadzieję na emocje w końcówce, lecz ta przyniosła jedynie dwuminutowego hattricka Marka Bartoszka, który ostatecznie dał Jodze zwycięstwo 8:3.

Nie ma bramki

Do ciekawej sytuacji doszło w drugie połowie, gdy w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem znalazł się zawodnik "Zielonych". Piłka minęła golkipera Jogi i zmierzała w światło bramki, lecz w ostatniej chwili zdołał ją wybić obrońca "Bordowych". Heroiczna interwencja kosztowała go jednak utratę równowagi, przez co wpadł w bramkę, która powoli runęła w tył. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a cała sytuacja została skwitowane jedynie uśmiechami na twarzach zawodników.

Ciężka sytuacja

Sytuacja Heinekena stała się podbramkowa. Co prawda ostatni mecz grają z ostatnim Kaprinem, lecz już nie mogą sobie pozwolić na porażkę, a nawet 3 punkty nie zagwarantują im pewnego utrzymania. Joga już wcześniej nie była realnie zagrożona spadkiem, lecz teraz już ostatecznie zapewniła sobie utrzymanie, a w ostatnich meczach powalczy o miejsca 4-6.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=tLc6gnCiLEE

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!