Po myśli faworytów

Mecz doskonale ułożył się dla faworyzowanego Piometu. Już w 5 minucie wyszli na prowadzenie, które przed przerwą zdołali jeszcze powiększyć. Gra ewidentnie nie kleiła się dzisiaj zawodnikom Płaszowa, którzy nie zdołali wypracować sobie zbyt wielu okazji do strzelenia bramki. Ostatecznie w 36 minucie zdołali zdobyć gola, po fatalnym błędzie bramkarza Piometu, jednak na tym zakończyło się strzelanie dla "Niebieskich", którzy musieli uznać wyższość rywali.

Udany rewanż

Poprzednie starcie obu ekip miało miejsce w pierwszej kolejce poprzedniego sezonu - górą była drużyna Płaszowa, która wygrała 3:2. Dzisiejszy mecz, ze względu na końcówkę sezonu, toczył się o znacznie większą stawkę. Zawodnicy Piometu zdołali się zrewanżować i zgarnęli cenne 3 punkty, które aktualnie dają im druga lokatę w ligowej tabeli, natomiast Płaszów wciaż pozostaje niepewny B-klasowego bytu.

Pasjonująca końcówka sezonu

Przed Piometem ciężka końcówka sezonu, która poprzez bezpośrednie pojedynki zadecyduje o losach mistrzostwa. Nad Salvą mają punkt przewagi, a do TEB B tracą dwa oczka. Z obiema drużynami zmierzą się z najbliższym dwóch kolejkach. Jeśli zgarną 6 punktów - zdobędą tytuł. W przypadku porażki Piometu z TEB - ostatni mecz rozgrywany przeciwko Salvie, będzie nie lada gratką - bezpośrednie starcie decydujący o awansie do Ligi A. Zapowiada się pasjonująca końcówka sezonu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=iO6ketkKAdw