Sędzia:
-
Video:
ZOSTALI W SZATNI
Chociaż obie ekipy w ligowej tabeli dzieli przepaść, to właśnie okupująca dolne rejony stawki AGMA rozpoczęła piątkowe zmagania z większym animuszem. Zaowocowało to już po 2 minutach, kiedy to po podaniu kolegi z drużyny fatalnie lot piłki obliczył golkiper Sław-Montu zaliczając spektakularnego „swojaka”, który z pewnością aspiruję do wysokiego miejsca w rankingu nienajlepszych zagrań dziesiątego tygodnia.
NIEWYKORZYSTANE OKAZJE…
Walczący o mistrzowski tytuł Sław-Mont nie poddawał się i szukał swoich szans na odrobienie wyniku. Fantastyczne zawody rozegrał jednak bramkarz AGMY Grzegorz Łanecki, który kilkukrotnie w tylko sobie znany sposób powstrzymywał faworyzowanych napastników rywala. Piłkarze w seledynowych strojach nie dość, że nie doprowadzili do remisu, to jeszcze za sprawą Szkutnika stracili drugiego gola tuż przed kończącym pierwszą połowę gwizdkiem.
SENSACYJNY REMIS
”Tego meczu nie możemy przegrać!” – to pierwsze słowa wypowiedziane przez obrońcę Sław-Montu tuż po wznowieniu drugiej części gry. AGMA jednak nie zamierzała pomóc w wykonaniu tego planu przeciwnikowi i mądrze broniła się nie dopuszczając do rezultatu kontaktowego. Dopiero w ostatnich minutach dwie bramki Macieja Kawy zapewniły bezcenny remis, który pozwala utrzymać kontakt z FHB.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=mlhvSHhJIJI
http://www.youtube.com/watch?v=qh4atNTUPMQ
AGMA
Sław-Mont
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
1 | |
- | |
- | |
- | |
- | |
- | |
- |