Sędzia:
-
Video:
Długo bez bramek
Bardzo długo czekaliśmy na bramki w tym spotkaniu, bo aż do 23 minuty. Oglądaliśmy sporo gry w środku pola i długie ataki pozycyjne w wykonaniu GS TIFF. Gdy "Żółtym" w końcu udało się zaznaczyć golem swoją wizualną przewagę, od razu poszli za ciosem i jeszcze w tej samej minucie podwyższyli na 2:0 ustalając tym samym wynik pierwszej połowy.
Siła spokoju
Doskonale kontrolowane przez GS spotkanie, zaczęło wymykać się z ich rąk, na początku drugiej połowy, gdy przez dwie minuty grali w osłabieniu. Szybko stracili bramkę, a po paru minutach podarowali rywalom rzut karny i nagle zrobiło się 2:2. Gracze w żółtych strojach odpowiedzieli na to bardzo spokojnie, wciąż grając tym samym stylem co poprzednio. Siła spokoju po kilku minutach przyniosła im dwubramkowe prowadzenie i choć AGMA zdołała złapać jeszcze kontakt, na graczach w żółtych koszulkach nie zrobiło to najmniejszego wrażenia i zdawało się, że ani na moment nie poczuli presji ze strony oponentów.
Wynurzenie żółtej łodzi podwodnej
AGMA wciąż pozostaje bez ligowego zwycięstwa i z dorobkiem dwóch punktów zajmuje 13 miejsce w tabeli. Na ten moment jeszcze brakuje im argumentów, by walczyć o czołowe lokaty Ligi D. GS TIFF wciąż zachwyca. Świetnie poukładana gra, szósty z rzędu mecz bez porażki i trzecie miejsce w ligowej tabeli. Mało kto przed sezonem mógł się spodziewać, że TIFF tak wysoko postawi poprzeczkę ligowym rywalom. W zeszłym sezonie głównie nurkowali w dolnych rejonach tabeli, lecz teraz wypływają na powierzchnię. Najcięższe mecze dopiero przed nimi, lecz już zasługują na słowa uznania.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=6978453NhF8