PAMedica

PAMedica

Data:

12-05-2015 / 00:00

1 - 8

Sędzia:

-

Video:

BEZ ZMIENNIKÓW

Patrząc przed spotkaniem na ławkę rezerwowych XXXIV na której nie było żadnej osoby można było się zastanawiać, czy faworyt udźwignie ciężar tego spotkania. Jak się szybko okazało XXXIV długo na rozwój sytuacji nie czekało i bardzo szybko „ustawiło” sobie to spotkanie, napędzając się dodatkowo po informacjach z sąsiedniego boiska gdzie Deniko Drink Team przegrywało z Piratami. Tym samym po raz kolejny pokazało, że lubi grać niezbyt licznym składem.

W WYSOKIEJ DYSPOZYCJI

Znakomite zawody w barwach CMR rozegrał Marcin Stefanik. Jego kilka, żeby nie powiedzieć kilkanaście interwencji było na najwyższym poziomie i w głównej mierze to dzięki niemu jego drużyna nie straciła dwucyfrowej liczby bramek.

POMÓGŁ BATONIK?

Po stronie XXXIV najlepszym zawodnikiem był Tomasz Świder. Lider klasyfikacji strzelców pokaźnie powiększył swój dorobek bramkowy. Pytanie jaki wpływ na jego świetną dyspozycje we wczorajszym meczu miał zjedzony tuż po rozpoczęciu spotkania… batonik. Prosił on oglądającego zza linii końcowej Kacpera Kęskę również o „Prince Polo”, ale ten nie był w stanie spełnić prośby lidera XXXIV i Świder zadowolić musiał się zjedzonym wcześniej batonikiem.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=vtQaLGFfB6w

FOTO

picasa_albumid=6148248694587071809

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!