Salva

Salva

Data:

23-04-2014 / 00:00

7 - 1

Sędzia:

-

Video:

Osłabieni

Salva przystąpiła do tego meczu bez kilku swoich zawodników, w tym lidera Filipa Migdała, jednak nie miało to najmniejszego wpływu na jakość gry zespołu. Udało się odnieść pewne i ani przez chwilę niezagrożone zwycięstwo.

Błąd za błędem

W pierwszej części meczu wszystkie bramki dla Salvy padły po fatalnych i niewymuszonych błędach w obronie zawodników UPM-Kymmene. Wyraźnie brakowało koncentracji i komunikacji w zespole i stąd pojawiły się te błędy, które bezlitośnie były wykorzystywane przez rywali.

Głową w mur

Zawodnicy UPM próbowali atakować i przez większą część spotkania nawet prowadzili grę. Jednak drużyna Salvy po raz kolejny zaprezentowała swój największy atut - zorganizowaną i skuteczną defensywę. Niemal wszystkie ataki przeciwników rozbijały się o niezwykle szczelny blok obronny, który popełnił w zasadzie tylko jeden błąd, po którym padła honorowa bramka dla UPM-Kymmene.

FOTO

picasa_albumid=6005880207385159233

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=9Kgqnur405M

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!