Sędzia:
-
Video:
Nie złożyli broni
Mecz od początku nie układał się po myśli grających bez zmian zawodników GDP. Po 11 minutach przegrywali oni już 0:2, ale szybko, bo w 3 minuty doprowadzili do remisu. Potem żadna ze stron nie uzyskała znaczącej przewagi, a na prowadzeniu był zarówno UBS, jak i GDP.
Zgodności nie było
Przy stanie 4:4 zawodnicy UBS nie mieli spójnej koncepcji na to, jak rozegrać ostatnie minuty. Część zawodników chciała się koncentrować na tym, by gola nie stracić i namawiała do powrotu pod własną bramkę napastnika Sebastiana Krzyżka. Ten z kolei chciał szukać zwycięskiego gola i pozostał zdecydowanie bliżej bramki GDP niż reszta zespołu. Jak się okazało, warto było czekać na swoją szansę, bo na 3 minuty przed końcem UBS zdobył zwycięskiego gola.
Na piątkę
UBS strzelił GDP 5 goli i dzięki temu nie przegrał 5 kolejnego spotkania. Niewykluczone, że ta seria jeszcze trochę potrwa, bo w kolejnych spotkaniach to gracze UBS będą zdecydowanymi faworytami. Następni rywale, czyli Rzezimieszki i Łobuzy oraz FC Po 40-tce znajdują się bowiem na dole tabeli Ligi D1.
FOTO
picasa_albumid=6005880288082774977
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=J-Ha-ufAexM
UBS Kraków
AGMA
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
- | |
- | |
- | |
- | |
- |