Sędzia:
-
Video:
Narzucili swój styl - Już w pierwszych minutach tego spotkania Vicotria zrobiła to, co chciała. Mianowicie narzuciła swój styl gry i to przeciwnik musiał się do niego dopasować. Drużyna Darka Cherjana kontrolowała więc boiskowe wydarzenia i szybko wyszła na prowadzenie.
Problemy z okazjami - Eagles choć bardzo się starało, z rzadka dochodziło do sytuacji strzeleckich. Przez to uderzeń na bramkę strzeżoną przez Wojciecha Kocińskiego było jak na lekarstwo. Bez okazji trudno było myśleć o odrabianiu strat.
Skupienie do końca - Przez cały mecz zawodnicy Victorii podpowiadali sobie nawzajem i motywowali się do jeszcze większego wysiłku. Mimo wysokiego prowadzenia ani przez moment gracze ze Smrokowa nie zlekceważyli rywala, tylko nieustępliwie realizowali swój plan i dowieźli trzy punkty w bardzo dobrym stylu.