Sędzia:
-
Video:
Zaczęli z wysokiego C - Spotkanie to właściwie nie mogło gorzej zacząć się dla Wild Dogs. Już w pierwszej akcji Pycho zaskoczyło rywali i po kilku sekundach otworzyło worek z bramkami. Chwilę później poprawiło jeszcze drugim golem, co zwiastowało prawdziwy pogrom.
Trzymali kontakt do czasu - Osłabiona brakiem kilku kluczowych graczy ekipa Daniela Adamskiego podjęła jednak rękawice i to mimo tak fatalnego startu. W kolejnych minutach wielonarodowościowa formacja ułożyła swoją grę i ku powszechnemu zdziwieniu, zaczęła straszyć rywali. Udało się jej zresztą dwukrotnie dojść przeciwnika już na jedną bramkę. To jednak było maksimum możliwości Wild Dogs na ten wieczór.
Potwierdzili przewagę - Pycho nie chciało więc tak zostawić tej sprawy i po sygnale ostrzegawczym od rywali wzięło się na poważnie do pracy. Jeszcze przed przerwą różnica dzieląca oba składy uległa zdecydowanemu powiększeniu. Po zmianie stron obraz gry nieszczególnie się zmienił. Zawodnicy Pycho kontynuowali realizację swojego planu taktycznego, potwierdzając z minuty na minutę, że problemy z pierwszej części gry były tylko chwilowe. Trudno powiedzieć, by zwycięstwo formalnych gości było kiedykolwiek zagrożone.
VIDEO
Kraków Wild Dogs
Imię i nazwisko | Ilość | Wydarzenie | Czas |
---|---|---|---|
11 | - | ||
- | 5' | ||
- | 5' | ||
- | 12' | ||
- | 31' | ||
- | 31' | ||
- | 38' | ||
- | 38' |
Pycho Kraków
Brak danych
Aktualnie brak danych do wyświetlenia dla tej tabeli.
Bramki
Asysty
MVP
Żółte
Czerwone
Puszczone