Sędzia:
-
Video:
Dobrze się oglądało mecz Płaszowa z Kalinexem. Gra toczyła się bowiem w bardzo szybkim tempie, dużo było ciekawych, ładnych akcji z obu stron, a bramkarze mieli pełne ręce roboty. Nie brakowało także walki i ostrych spięć na murawie, czego dowodem aż pięć żółtych kartek pokazanych przez arbitra. W pierwszym kwadransie nieznacznie lepszy był FC Kalinex, który już w czwartej minucie wyszedł na prowadzenie. Gracze Płaszowa potrzebowali kilku chwil, aby dojść do głosu. W końcu przejęli inicjatywę i jeszcze przed przerwą zdołali zdobyć dwa gole. Chwilę po wznowieniu gry “Byki” wyrównały, a po kilku kolejnych minutach ponownie miały korzystny dla siebie rezultat. Bardzo długo prowadziły, ale niesamowitą skutecznością w ostatnich fragmentach spotkania wykazał się Płaszów, który trzykrotnie pokonał bramkarza Kalinexu i przechylił tym samym szalę wygranej na swoją korzyść.