Bardzo dobre widowiskowo stworzyły we wtorkowy wieczór ekipy Czyżyn oraz Omegi. Pierwsza połowa rozpoczęła się od szybkiej bramki dla Omegi, ale w kolejnych minutach to Czyżyny osiągnęły dużą przewagę. Niewiele z niej jednak wynikało. Zawodnicy Omegi umiejętnie się bronili, sprzyjało im też szczęście. W ataku wykorzystali dwie kolejne okazje i do przerwy prowadzili 3:0. Po zmianie stron trwał w najlepsze napór Czyżyn, których piłkarze marnowali kolejne sytuacje. Pierwszego gola udało się strzelić dopiero na niecały kwadrans przed końcem. Gdy po kilku minutach Paweł Kurowski odpowiedział trafieniem na 4:1 wydawało się, że jest po meczu. Nic bardziej mylnego. Czyżyny w końcówce do ogromnej już przewagi dołączyły skuteczność. Wyrównać udało się na pół minuty przed końcowym gwizdkiem. Z remisu zadowolona tak do końca nie może być żadna ze stron.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20200302-omegaczyzyny/