Sędzia:
-
Video:
W Lidze B2 rozegrany został mecz, który decydował o losach mistrzowskiego tytułu. CMR Eskulap zmierzył się w nim z mającym chrapkę na swoje największe osiągnięcie w historii Weldbudem. Faworyt rozpoczął to spotkanie trochę nerwowo, ale po strzeleniu pierwszej bramki zaczął grać w swoim stylu i przede wszystkim był dużo bardziej ruchliwy. Widać też było dużo większe zgranie zespołu Marka Rapacza, który miał pełną kontrolę nad tym spotkaniem. W ataku zawodnicy w zielonych koszulkach dobrze regulowali tempo gry, raz potrafili długo rozgrywać piłkę, by innym razem szybkimi trzema podaniami zaskoczyć defensywę rywala. Eskulap próbował się odgryzać, ale pojedyncze ataki nie przynosiły zbyt wielkich rezultatów, poza dwiema bramkami (jedna całkiem ładna), które nie zmieniły oblicza meczu. Ostatecznie Eskulap uległ 2:12 i pożegnał się z Ligą B.
Dla Weldbudu zwycięstwo oznaczało pierwszy mistrzowski tytuł w 8-letniej historii zespołu (po raz trzeci na podium - wcześniej dwa brązowe medale, po jednym w Lidze C2 i B2). Po 15 sezonach z rzędu spędzonych na poziomie Ligi B zespół Marka Rapacza po raz pierwszy zagra w FLSowej elicie. Jesienią w 12 meczach Weldbud zanotował 10 wygranych i legitymował się najlepszą ofensywą w stawce i nawet większa liczba traconych bramek nie przeszkodziła w osiągnięciu najlepszego bilansu bramkowego.