Sędzia:
-
Video:
W jedynym spotkaniu Ligi B2 Amadeus spotkał się z Aptivem i z całą pewnością liczył na kolejny komplet punktów i tak rzeczywiście się stało, bo drużyna Pawła Tryki wygrała wysoko 9-5. Aktualnie czwarty zespół tabeli rozgrywek bardzo szybko ustawił sobie mecz, bo już po pięciu minutach prowadził trzema bramkami. Dzięki tak dobremu początkowi późniejsze minuty tej rywalizacji były już o wiele łatwiejsze dla Amadeusa. Aptiv mimo że chęci do dogonienia przeciwnika miał ogromne to nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze grający w defensywie zespół rywala. Jeżeli już Aptiv nieco bardziej się rozpędzał to Amadeus dobrze kontrolował tempo meczu i potrafił zapanować nad próbującymi atakować zawodnikami Aptivu. “Fioletowi” wciąż liczą się w grze o awans do FLS-owej elity, jednak żeby to osiągnąć muszą w końcówce sezonu być niemal bezbłędni, bowiem promocją do wyższej klasy rozgrywek jest zainteresowane co najmniej pięć drużyn.