Bambaryły

Bambaryły

Data:

12-04-2018 / 00:00

2 - 4

Sędzia:

-

Video:

Bez bramkarza

Bez nominalnego golkipera stawiły się na spotkanie Bambaryły, więc z konieczności między słupkami stanął gracz z pola. Grał on dość wysoko od własnej bramki, co zresztą chcieli wykorzystać rywale próbując loba z własnej połowy. Dwie pierwsze próby Konrada Gibka jeszcze nie znalazły drogi do siatki, ale już strzał Dariusza Korzenia z 35. minuty owszem. Podobnego gola zdobył jeszcze w końcówce spotkania wspomniany Gibek.

Próbowali

W żadnym razie nie można powiedzieć, że zawodnicy Bambarył przeszli obok tego meczu. Mimo ubytków kadrowych starali się oni nawiązać równorzędną walkę z Fuzją i długo mieli korzystny rezultat w zasięgu. Marzenia o zdobyczy punktowej runęły tak na dobrą sprawę dopiero w samej końcówce. Wcześniej Bambaryły tworzyły sobie okazje pod bramką rywali, ale zawodziła skuteczność, a w dodatku dobrze dysponowany był Bartłomiej Bułas, który wybronił wiele groźnych strzałów i był mocnym punktem swojej drużyny.

Z gry nie za dobrze

Zawodnicy Fuzji po spotkaniu byli zadowoleni z wygranej, ale już ze sposobu swojej gry nie do końca. Jak stwierdził jeden z graczy w czerwonych koszulkach nie był to najlepszy mecz w ich wykonaniu, a rywale mieli sporo okazji bramkowych.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=O8ZXSxEXGHk

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/ywYL0V7swItR5cuE2

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!