Sędzia:
-
Video:
Klasyczny hat-trick
Środowe spotkanie świetnie ułożyło się dla graczy ISTV, którzy już w drugiej minucie objęli prowadzenie po trafieniu Wojciecha Miszczyka. Co więcej, zawodnik ten nie zadowolił się jednym golem i niedługo później dołożył dwie kolejne bramki, kompletując klasycznego hat-tricka w niespełna 10 minut i stawiając swoja drużynę w komfortowej sytuacji.
Efektowny wolny
ISTV do przerwy prowadziło 4:0, a do trzech bramek wspomnianego Miszczyka jedno trafienie dorzucił Mateusz Chorązki, który zdobył bardzo efektownego gola. Zawodnik ten podszedł do wykonania rzutu wolnego i kapitalnym strzałem pokonał bramkarza rywali, nie dając mu żadnych szans na skuteczną interwencję. Black Team przez całe spotkanie nie miał argumentów, by przeciwstawić się przeciwnikowi, a gracze ISTV jeszcze w końcówce meczu przypieczętowali trzecie zwycięstwo w sezonie kolejnymi bramkami.
Na zero z tyłu
Trzeba było solidnie pogrzebać w archiwum, by znaleźć ostatni mecz w którym gracze ISTV zagrali na zero z tyłu. Poprzednim razem ta sztuka powiodła im się bowiem w sezonie Jesień 2013, gdy w dwunastej kolejce pokonali nieistniejącą już Korupcję 10:0, a więc przez aż 85 gier gracze tego zespołu tracili co najmniej jedną bramkę w każdym spotkaniu.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=nJrssQV11_o
Black Team
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
4 | |
- | |
13 | |
9 | |
77 | |
1 |