Bambaryły

Bambaryły

Data:

10-11-2016 / 00:00

1 - 2

Sędzia:

-

Video:

O pietruszkę

Obie drużyny, choć znajdowały się w dolnej części tabeli, były już pewne ligowego bytu na przyszły sezon, więc czwartkowe spotkanie nie miało dużego ciężaru gatunkowego. I jedni, i drudzy po raz ostatni mieli okazję cieszyć się z kompletu punktów przeciwko temu samemu rywalowi – Kraków Knights, jednak w przypadku Bambarył była to poprzednia kolejka, z kolei Olsza Team na wygraną czekała już trzy tygodnie. Gracze w czarnych strojach przełamali niekorzystną serię i w czwartkowy wieczór sięgnęli po zwycięstwo, przedłużając tym samym szansę na zakończenie sezonu w górnej połowie tabeli.

Pechowo

Pierwsza połowa tego spotkania przyniosła tylko jedną bramkę, zdobytą przez Olszę Team w dość szczęśliwych okolicznościach. Po mocnym wstrzeleniu piłki z rzutu rożnego przez Juliusza Sikorę, pechowo futbolówkę do własnej siatki skierował jeden z graczy Bambarył. W kolejnych fragmentach pierwszej połowy gracze w czarnych koszulkach zmarnowali jeszcze kilka doskonałych okazji do podwyższenia wyniku. Bambaryły próbowały doprowadzić do wyrównania głównie strzałami z dystansu, ale również bez skutku.

Centymetry od remisu

Bambaryły w drugiej połowie zagrały nieco odważniej i w efekcie zaczęły stwarzać sobie dogodne bramkowe okazje. Jedną z nich na bramkę zamienił Piotr Rogóż, który w końcu znalazł sposób na dobrze dysponowanego tego dnia bramkarza rywali. Gracze Olszy Team zdołali jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, choć niewiele zabrakło, by wygrana w ostatniej chwili wymknęła im się z rąk. W ostatniej minucie meczu, ponownie Rogóż, był o centymetry od doprowadzenia do remisu, jednak piłka po jego ładnym strzale, trafiła w poprzeczkę. Kilka minut wcześniej, aluminium obili również zawodnicy Olszy, więc wydaje się, że mimo wszystko końcowy wynik jest sprawiedliwy.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=l2ZKpeplYYg

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!