Czyżyny

Czyżyny

Data:

17-10-2016 / 00:00

4 - 4

Sędzia:

-

Video:

Znowu wygrają?

Ostatnie spotkanie tych drużyn miało miejsce trzy lata temu, kiedy to zwycięstwo padło łupem Czyżyn. W tym sezonie ta drużyna spisuje się lepiej od Płaszowa, który plasuje się w dole tabeli, więc teoretycznie była to dobra okazja dla zawodników w granatowych koszulkach na zdobycie trzech punktów zapewniających spokojne utrzymanie.

Bez przewagi

Mecz rozpoczął się spokojnie, bez widocznej przewagi żadnej z drużyn. Pierwszy bramkę po kontrze strzelił zawodnik Płaszowa - Krystian Stach. Jeszcze przed przerwą odpowiedział na to trafienie Sebastian Sarga, co zapowiadało spore emocje w drugiej części gry.

Zabrakło czasu

Po przerwie do ostrej roboty zabrali się gracze Płaszowa, którzy wyszli na prowadzenie 4:1 i już witali się z kompletem punktów. Okazało się jednak, że nieco za wcześnie, bowiem ostatnie 5 minut należało do nieustępliwych Czyżyn. Zespół ten w krótkim odstępie czasu strzelił szybkie trzy gole i doprowadził do remisu, walcząc do ostatniego gwizdka o zwycięstwo. Ostatecznie na zadanie decydującego ciosu zabrakło czasu, a dla Płaszowa to dopiero drugi punkt w pięciu ostatnich kolejkach. Taki remis boli więc podwójnie, bo po raz kolejny gracze w szarych koszulkach roztrwonili wypracowaną przewagę. Marnym pocieszeniem jest fakt wyrównania FLSowego rekordu pod względem liczby remisów w jednym sezonie. Dla Płaszowa był to bowiem piąty podział punktów jesienią, czym zespół wyrównał osiągnięcie Los Pivones.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=-k4IRN4hr2Q

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!