Męska gra

Piraci od początku postawili swoim rywalom trudne warunki. Grali bardzo twardo, agresywnie i wysoko w obronie, przez co sprawiali trudność graczom w błękitnych strojach przy wyprowadzaniu piłki. Ta taktyka sprawdzała się i Piraci jako pierwsi objęli prowadzenie po strzale na pustą bramkę. Blisko wyrównania była drużyna Max Apartments po rzucie wolnym, jednak uderzenie okazało się minimalnie niecelne. Po chwili udało się jednak doprowadzić do remisu, ale do przerwy z przewagą schodzili Piraci, bo do bramki trafił Gawlik.

Piraci bez przywódcy

W przerwie meczu zespół Piratów musiał opuścić… Andrzej Musiał. Brak wiodącej postaci odbił się zdecydowanie na postawie drużyny w czarnych strojach i bardzo zmienił obraz gry. Max Apartments miało przewagę, raz po raz dochodząc do sytuacji bramkowych, ale… najpierw straciło gola.

Skuteczna pogoń

Dwubramkowa strata tylko podrażniła graczy Max Apartments i w końcu po atomowym uderzeniu wynik był remisowy. Kolejne bramki w tym meczu były tylko kwestią czasu. Najpierw na prowadzenie wyszła drużyna Max Apartments, po chwili błąd golkipera rywali wykorzystał Kulewicz. Decydujący cios należał jednak do zawodników w błękitnych strojach i to oni mogą po tym spotkaniu dopisać sobie trzy punkty.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=9PvqiXTdkTA