SOLIDEXPERT

SOLIDEXPERT

Data:

22-08-2016 / 00:00

3 - 6

Sędzia:

-

Video:

Ogranie procentuje

Chociaż w pierwszej połowie zawody były wyrównane, to pod przeciwną bramką zdecydowanie lepiej zachowywali się gracze Valposiano. Występujący drugi sezon na tym szczeblu pokazywali debiutującym w Lidze B "młokosom", że żartów nie będzie. Co prawda na trafienie Tomasza Mianowskiego dość szczęśliwą dobitką odpowiedział Adrian Bobak, ale prowadzenie odzyskał - po błędzie obrońcy, który nie przechwycił podeszwą podania - Marcin Magiera, a podwyższył je, w ostatniej akcji pierwszej części, Mateusz Daraż.

Nie tak strasznie, jak malują

Zamiana stron zmieniła również oblicze spotkania. Chyba nieco stremowany beniaminek wyraźnie polepszył swoją postawę, konstruując groźne, a co najważniejsze, skuteczne akcje. Kontaktowego gola zdobył Adam Pawłowski, minutę później na wyrównującą kontrę rywali nadział Grzegorz Noga, a po kolejnym doskonałym kontrataku, pierwsze prowadzenie Victorii w Lidze B dał Oleksandr Khlon. Ukraińcowi udało się je także podwoić pięć minut później. Ze stoickim spokojem wykończył sytuację sam na sam, po przejęciu pędził na osamotnionego golkipera dokładnie przez pół boiska.

Niepotrzebne nerwy

Gdy Waldemar Morański zdobył szóstego gola dla ekipy w pasiastych trykotach, było już właściwie jasne, że zapewni sobie ona wygraną. Tym bardziej niezrozumiałe zachowanie, mającego w drugiej połowie czyste konto, bramkarza Jacka Fąfary, który po odgwizdaniu na korzyść swojej drużyny rzutu wolnego w niegroźnej strefie, miał zbyt wiele do powiedzenia sędziemu. Dwuminutowa kara nie wpłynęła jednak w jakikolwiek sposób na rywalizację.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=yGynHnj3vwk

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!