Sędzia:
-
Video:
BŁYSKAWICZNA ODPOWIEDŹ
Sporo emocji dostarczyły obie drużyny w początkowych fragmentach środowego spotkania. Już w pierwszej minucie do siatki rywala trafił Tryka, wyprowadzając Amadeusa na prowadzenie. Na odpowiedź Football Heaven Bar nie trzeba było jednak długo czekać i niespełna sześćdziesiąt sekund później gola dla zawodników w zielonych koszulkach zdobył Machalski doprowadzając do remisu.
ODROBILI Z NAWIĄZKĄ
Football Heaven Bar w kolejnych minutach miał przynajmniej trzy wyśmienite okazję na objęcie prowadzenia. Dwukrotnie świetną piłkę dostawał kapitan – Grzegorz Reizer, który jednak minimalnie pudłował. A jak to w futbolu często bywa… niewykorzystane okazje jednej strony, wyśmienicie skarcili ci drudzy co przyniosło gola autorstwa Zawilińskiego. Gracze w zielonych koszulkach jeszcze przed przerwą jednak nie dość, że wyrównali, to objęli prowadzenie za sprawą Gęśli, co zapowiadało spore emocje w drugiej części spotkania.
CAŁKOWITA DOMINACJA
Teatr jednego aktora – tak najkrócej można skomentować drugą połowę tego meczu. Dwadzieścia pięć minut odbywało się pod całkowite dyktando Football Heaven Bar, które skrupulatnie powiększało przewagę. Trzy gole Wiąckowskiego, Machalskiego i Reizera (który odpokutował nieskuteczność z pierwszej połowy)to najmniejszy wymiar kary jaki mógł spotkać Amadeusa. Ten co prawda w ostatniej akcji meczu zdobył jeszcze jednego gola, ale notuje wysoką porażkę, która potwierdza w przekonaniu, że czwarta lokata tuż za podium, to wszystko na co było ich stać w wiosennych zmaganiach. Football Heaven Bar zdobywa srebrne medale i świętować może promocję do Ligi B.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=C9Lt9T0yopE
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.