Sędzia:
-
Video:
O pietruszkę
Husaria po porażce w meczu "o życie" z JogąBonito straciła matematyczne szanse na utrzymanie, toteż w poniedziałkowy wieczór walczyła jedynie o honorowe pożegnanie się z Ligą C. BKS miał z kolei zapewnione miejsce w środku stawki, więc spotkania nie miało dużego ciężaru gatunkowego i przebiegało raczej w spokojnym tempie i atmosferze.
Zachowane tendencje
BKS do przerwy prowadził 2:0 i wynik ten odzwierciedlał boiskowe wydarzenia i przewagę tej drużyny. Druga połowa miała podobny przebieg do pierwszej i choć Husaria zaatakowała nieco odważniej, to jednak dwa wypady graczy w niebieskich koszulkach pod bramkę "Husarzy" zakończyły się powiększeniem przewagi wyżej notowanego zespołu. W kończącym się wiosennym sezonie nie zdarzyło się jednak wcześniej, aby BKS zachował czyste konto oraz żeby Husaria nie strzeliła co najmniej jednej bramki meczu. I jak się okazało obie tendencje zostały zachowane.
Honorowa w ostatnich sekundach
"Husarze" najpierw wysłali sygnał ostrzegawczy, gdy po strzale jednego z graczy w czerwonej koszulce piłka trafiła w poprzeczkę. Bramkę honorową udało się jednak strzelić dopiero w ostatniej akcji meczu. Na sekundy przed końcem spotkania do bramki BKSu trafił Grzegorz Kapusta.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=PeikbYT49qw
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.