Minimalne zwycięstwo

Przed spotkanie to drużyna Bambarył uznawana była za faworyta tego starcia, jednak po przebiegu gry ciężko było wskazać jednoznacznie końcowego zwycięzcę. Wynik otworzyły w 12 minucie Bambaryły, kilka minut później gracze w białych koszulkach podwyższyli rezultat, jednak S4Eliminators jeszcze przed przerwą złapali z rywalem kontakt. Bambaryły przed zmianą stron miały jeszcze świetną okazję do ponownego wyjścia na dwubramkowe prowadzenie, ale nie wykorzystały rzutu karnego. Co nie udało się w pierwszej połowie, udało się w drugiej i to właśnie z rzutu karnego w 34 minucie zawodnicy w białych koszulkach zdobyli swoją trzecią i jak się okazało ostatnią bramkę meczu. Odpowiedź rywali była natychmiastowa jednak drugi kontaktowy gol S4Eliminators to było wszystko na co było stać graczy w czarnych koszulkach.

Dwa rzuty karne

We wtorkowy wieczór w spotkaniu Bambaryły - S4Eliminators obejrzeliśmy dwa rzuty karne, oba były podyktowane dla zawodników w białych koszulkach. W pierwszej połowie do piłki podszedł Tomasz Górny, jednak z tego pojedynku zwycięsko wyszedł bramkarz S4Eliminators. Drugiego karnego egzekwował już Krzysztof Wilga i pewnie go wykorzystał, zapewniając tym samym trzy punkty Bambaryłom.

Szansa na awans

Zwycięstwem we wtorkowy wieczór zawodnicy drużyny Bambaryły przedłużyli sobie szansę na awans, jednak nie wszystko teraz zależy od nich samych. Za ich plecami są Olsza oraz Contel Team i obie te drużyny mają do rozegrania o jedno więcej niż Bambaryły. Olsza ma na swoim koncie 16 punktów, a pozostały jej spotkania z Kaprinem Kraków i OREO, natomiast Contel Team ma dokładnie tyle samo punktów, co Bambaryły (19), a zagra jeszcze z Cudnym Józefem i Rzezimieszkami i Łobuzami. Awansu pewna też nie może być jeszcze AGMA, która ma o 2 oczka więcej niż Contel Team i Bambaryły, jednak w zanadrzu pozostaje im mecz z przedostatnią drużyną Ligi D1. Bambaryły, aby realnie myśleć o awansie muszą pokonać Cisco, a więc świeżo upieczonego mistrza Ligi D1.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=gaoSnXw-kUU