Ciężka przeprawa

Zdecydowanym faworytem spotkania było Cisco mające przed tym starciem 11 punktów przewagi nad Interem. Wbrew jednak temu lider tabeli musiał na wygraną mocno zapracować. Co prawda pierwsi na prowadzenie zgodnie z planem już w 7 minucie wyszli zawodnicy faworyzowanego Cisco, jednak już w 14 minucie Inter Kraków wyrównał stan meczu. Taki wynik, dzięki dobrej postawie w bramce Kamila Konofala utrzymał się do przerwy, a w drugiej połowie niespodziewanie w 34 minucie na prowadzenie wyszedł Inter Kraków. Z prowadzenia długo się jednak cieszył, a po wyrównującej bramce na drodze Cisco stawały słupki i poprzeczki, a także świetnie interweniujący w poniedziałkowy wieczór Kamil Kofonal. W samej końcówce Cisco udało się w końcu przełamać tą barierę i zdobyć zwycięską bramkę na dwie minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziego.

Ostra gra

Zawodnicy obu drużyn nie przebierali w środkach, coraz zatrzymując akcje rywali faulem. Arbiter poniedziałkowego spotkania studził słownymi reprymendami gorące głowy piłkarzy zarówno Cisco, jak i Interu, dzięki czemu w meczu zobaczyliśmy tylko jedną żółtą kartkę w 24 minucie dla zawodnika Interu Kraków.

Mistrz

Po zwycięstwie Spoko Team to właśnie oni objęli fotel lidera, jednak nie trwało to długo. Już w ten sam poniedziałkowy wieczór Cisco po ciężkim meczu wróciło na pierwsze miejsce ligi D1. A co najważniejsze dla nich na kolejkę przed końcem sezonu zagwarantowali sobie mistrza ligi, co prawda Karpin Kraków może zdobyć jeszcze taką samą liczbę punktów, ale to Cisco okazało się lepsze w bezpośrednim pojedynku. Warto dodać, że jest to debiutancki sezon „Niebieskich" w FLS-ie. Gratulujemy Mistrza Ligi D1!

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=mixWDmOe9xQ