Kluczowa pierwsza połowa

Pierwszą bramkę ujrzeliśmy w 11 minucie, a zdobyło ją Cisco, które przeważało od początku spotkania. W 19 minucie zawodnicy w niebieskich strojach podwyższyli prowadzenie, a w kolejne dwie minuty zdobyli kolejne dwie bramki. OREO na bramkową serię przeciwników odpowiedziało dopiero na dwie minuty przed przerwą, jednak gol ten niewiele poprawił mocno niekorzystną sytuację zawodników w czarnych koszulkach, którzy przegrywali 1:4.

Spokojnie po przerwie

Cisco prowadziło po pierwszej połowie różnicą trzech goli, więc nic dziwnego w tym, że po przerwie skupiło się głównie na defensywie i wyprowadzaniu kontr. Dzięki takiej taktyce "Niebiescy" zachowali czyste konto w drugich 25 minutach, do którego dołożyli jeszcze strzeloną bramkę, zwiększając tym samym rozmiary zwycięstwa.

Lider

Po poniedziałkowym remisie Spoko Team z Contelem, Cisco miało okazję wskoczyć na pozycję lidera. Zawodnicy „Niebieskich” nie zmarnowali tego i pewnie pokonując OREO odnieśli swoje 9 zwycięstwo w sezonie. Tym samym awansowali na pierwsza pozycję Ligi D1, a drugi Spoko Team traci do nich jeden punkt jednak ma o jedno spotkanie rozegrane więcej. Do końca sezonu Cisco wyjdzie na boisko jeszcze dwukrotnie i jeśli choć jedno z tych spotkań wygra, zapewni sobie mistrzostwo. Rywalami w ostatnich meczach będą Inter i Bambaryłami, więc na papierze w obu będzie zdecydowanym faworytem.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=QRftO7bUvFQ