Mecz sąsiadów w tabeli

Drużyna Delphi zdobywając komplet punktów w poniedziałkowy wieczór zrównała się z ekipą Bez Sztycha i zepchnęła ją na 4 miejsce w tabeli wyprzedzając poniedziałkowego rywala dzięki wygranej w bezpośrednim meczu. Zawody mogły się podobać i nic dziwnego, bo grały dwie drużyny z Ligi C3. Padło łącznie 16 bramek, do tego mieliśmy dużo ładnych akcji i interwencji bramkarzy. Mecz na początku był zacięty, gracze w niebieskich trykotach wychodzili na prowadzenie, a Bez Sztycha ich goniło. Do przerwy Delphi prowadziło 5:3, a w drugiej połowie trwała wymiana ciosów. Ostatecznie „Niebiescy” utrzymali wypracowaną przed przerwą przewagę dwóch goli.

Futbol totalny

Delphi postawiło na futbol totalny. To, co tracili w obronie zyskiwali w ataku. Takie podejście przyniosło dobry skutek. W przodu drużyny Delphi wiedli prym zawodnicy szybcy, dobrzy technicznie. Bracia Kaczmarczyk Marcin i Michał napędzali ataki swojej drużyny zdobywając po dwie bramki, a także kilkukrotnie asystując. Dobrze wspierała ich jednak cała drużyna, u której można było zauważyć wspólny cel, jakim było uzyskanie trzech punktów.

Kobylec w formie

Gracz Bez Sztycha Kamil Kobylec mimo porażki swojego zespołu nie chce odpuścić walki o koronę Króla Strzelców Ligi C3. Kobylec w tym spotkaniu "ukąsił" czterokrotnie, dzięki czemu ma już na koncie 23 trafienia w sezonie. Kamil trafiał w każdym rozegranym do tej pory meczu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=jp4JKHkwadU