Jeden punkt za walkę

Chłopy po wydostaniu się ze strefy spadkowej nie poszli za ciosem i nie zdobyli kolejnego kompletu punktów, jednak mogą mówić o skromnym sukcesie, bowiem urwaniem dwóch oczek wyżej notowanemu rywalowi zakończył się drugi z rzędu niezły mecz Chłopów. Gra jednak toczyła się głównie na ich połowie, co nie wróżyło udanego meczu i mogło zakończyć się znacznie gorzej.

Skromne prowadzenie

Przewaga TIFF od początku była wyraźna. Zawodnicy w żółtych koszulkach oddali mnóstwo strzałów. Gracze CCKS nie mogli wyprowadzić piłki ze swojej połowy poza szybkimi kontrami. Wybuchem radości zakończyła się jedna z nich, gdy pierwszą bramkę dla swojego zespołu zdobył Marek Sobieniecki. Do końca pierwszej połowy Chłopy miały jeszcze kilka okazji, by poprawić swoją sytuację w tym meczu. Z kolei GS TIFF po oddaleniu się na odległość jednej bramki nie zmienił swojego sposobu gry i długo utrzymywał swoje skromne prowadzenie.

W okienko na remis

Zawodnicy w żółtych koszulkach niemal do końca spotkania skutecznie bronili się przed jakąkolwiek stratą bramkową. Niemal, ponieważ w ostatnich minutach meczu efektowną bramkę zdobył Jarosław Stępień. Bezpośredni strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza TIFF i umieścił futbolówkę w „okienku”, ustalając wynik spotkania na 2:2. Warto odnotować, że w poprzednim spotkaniu z Football Heaven, to także kapitan Chłopów zdobył bramkę dającą remis.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=zHVot4IlFB0