Rozbici w 5 minut

Już w 5 minucie gracze SoInteractive prowadzili aż czterema bramkami, a mecz można było uznać za rozstrzygnięty, biorąc pod uwagę fakt, iż Pastuchy w tym sezonie nie zdołały w żadnym ze spotkań zdobyć więcej niż trzy bramki. Im dalej w las, tym większa stawała się różnica bramkowa, a Pastuchy zdołały jedynie prowizorycznie minimalizować straty trzykrotnie trafiając do siatki konkurentów.

Cuda na kiju

Gracze w fioletowych strojach byli faworytem dzisiejszego spotkania, ale z pewnością nikt nie mógł spodziewać się takiego pogromu. 16 bramek strzelonych w jednym meczu, to nowy rekord tegorocznej Ligi C2, lecz najbardziej niesamowite jest to, że dokonała tego drużyna, która w poprzednich 8 spotkaniach zdobyła łącznie zaledwie 22 bramki! Ciekawe, czy zdołają zaprezentować zbliżoną skuteczność także w kolejnych spotkaniach?

Jedną nogą w Lidze D

Coraz bardziej beznajdziejna staje się sytuacja Pastuchów, którzy z 9 pojedynkach zdołali zdobyć zaledwie punkt. Tak fatalna pozycja jest bez wątpienia największą niespodzianką Ligi C2, gdyż gracze w czarnych strojach przed sezonem byli wymieniani w szerokim gronie kandydatów do medalu. Tymczasem widmo degradacji z meczu na mecz jest coraz bardziej realne. Strata do bezpiecznej pozycji nr 10 to wciąż zaledwie 5 punktów, lecz biorąc pod uwagę ciężki terminarz i przede wszystkim formę, to utrzymanie na trzecim szczeblu będzie dla Pastuchów nie lada wyzwaniem.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Sb8GvP7m950