Bezbramkowo do przerwy

Od pierwszego gwizdka arbitra mecz toczył się w środkowej strefie boiska, przez co okazji podbramkowych przed przerwą było jak na lekarstwo. Jeśli już dochodziło do zagrożenia pod którąś z bramek, to zawodnikom jednej lub drugiej strony brakowało zimnej krwi, co sprawiło, że w pierwszych 25 minutach nie oglądaliśmy ani jednego gola.

Rozstrzygnięcie w drugiej połowie

Po pierwszej, bezbramkowej połowie zawodnicy CBB chcący kontynuować swoją zwycięską serię wyszli na drugą część mocno zmotywowani, by szybko wyjść na prowadzenie. Sztuka tam im się udała, bo już po trzech minutach od wznowienia gry „Pomarańczowi” otworzyli wynik spotkania. Potem CBB wypracowało sobie dwubramkową przewagę, ale Schibsted się nie poddawał i zdobył bramkę kontaktową. Nadzieję na korzystny dla „Niebieskich” wynik rozwiał jednak w 47 minucie Wojciech Leń, który ustalił rezultat spotkania na 3:1 dla CBB.

Jeden tydzień, dwa zwycięstwa

CBB 9 tydzień sezonu Wiosna 2016 na pewno może zaliczyć do udanych. Po poniedziałkowym zwycięstwie nad Brutą zespół nie potknął się w starciu z czerwoną latarnią Ligi C1. Może cieszyć zwłaszcza postawa w defensywie, bo zarówno w poniedziałkowym starciu, jak i tym czwartkowym CBB straciło po jednym golu. Zwycięstwo nad Schibstedem było już 5 z rzędu ekipy w pomarańczowych koszulkach.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=UdXmk_vTjkU