Zasłużone zwycięstwo

Od pierwszego gwizdka sędziego można było zauważyć wyraźną przewagę Sław-Montu. To właśnie zawodnicy w jaskrawych strojach dłużej utrzymywali się przy piłce i kreowali więcej groźnych akcji. Dzięki temu już do przerwy prowadzili 5:2. W drugiej połowie Tygrysy zaprezentowały się już lepiej, jednak to nie wystarczyło do odrobienia strat, a jedynie zremisowania tej części gry. W efekcie zawodnicy w pomarańczowych koszulkach musieli uznać wyższość dobrze dysponowanego Sław-Montu i pogodzić się z porażką w wymiarze 6:9.

Kawa razy cztery, Krzysztonek razy trzy

Maciej Kawa i Kamil Krzysztonek po raz kolejny udowodnili, że są głównymi postaciami w drużynie Sław-Montu. W poniedziałkowy wieczór drużyna w jaskrawych strojach zdobyła 9 bramek z czego 7 bramek to właśnie suma trafień tych zawodników. Kawa okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem na boisku zdobywając 4 bramki, natomiast Krzysztonek zdobył hattricka. W obecnym sezonie jednak jak na razie skuteczniejszy o jedno trafienie jest Krzysztonek, który dotychczas zdobył 19 goli.

Sław-Mont myśli o awansie

Poniedziałkowy wieczór potwierdził, że Sław-Mont jest drużyną, z którą każdy musi się liczyć, a zawodnicy w jaskrawożółtych koszulkach poważnie myślą o promocji na drugi szczebel FLS. Mecz z Tygrysami był bardzo ważny dla układu górnej części tabeli. Po zdobyciu trzech punktów Sław-Mont zajmuje 3 miejsce z dorobkiem 21 oczek. Wyprzedzające ich AdeBajory mają co prawda punkt więcej, ale też o jedno spotkanie do rozegrania mniej.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=chvrfGCIWVU