Sędzia:
-
Video:
Nie za darmo
Niewielu spodziewało się, że zamykająca zestawienie w C1 drużyna Schibsted Tech Polska napędzi stracha ekipie w zielono-białych pasach. Tymczasem to właśnie ten zespół, a ściślej Bartosz Strzępek zdobył pierwszą bramkę potyczki, więc faworyzowani oponenci musieli wziąć się do roboty.
Rozprężenie
Gdy szybko wyrównał Hubert Dural, a Wojciech Banasik i Tomasz Matoga kopiując jego wyczyn dali sobie i współpartnerom dwubramkowe prowadzenie, wydawało się, że mecz się zakończył, bo AdeBajory zapewniły sobie następne zwycięstwo. Tymczasem Strzępek wraz z Wojciechem Przechrztą pokazali, że lekceważyć nie można nikogo, ponieważ Schibsted Tech doprowadziło do wyniku 3:3. Nie zmieniało tu nic trafienie Durala do szatni, gdyż wyglądało, że jego zespół będzie miał w drugiej połowie ciężką przeprawę.
Życie uchodziło...
Takie przewidywanie sprawdzały się przez około pięć minut po zmianie stron. Później dwa razy w krótkim okresie sieć dziurawił Wojciech Banasik, na 6:3 dołożył Mateusz Ziaja i w Schibsted wkradło się wyraźne zwątpienie. Co więcej, w dalszej części zawodów jedynie się ono pogłębiało, bo AdeBajory nastawiły odpowiednio celowniki, nie mając skrupułów, by wykorzystywać kolejne okazje, wynikające z coraz mniejszego zaangażowania przeciwnika.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=N3SiIxloyeY