Sędzia:

-

Video:

Znów niepewni

Kolejne spotkanie i kolejne kłopoty Cybermachiny. Faworyci zgodnie z przypuszczeniami mądrze rozgrywali piłkę i większość czasu spędzili na połowie rywali, lecz albo mieli spore kłopoty, by bezpośrednio zagrozić bramce rywali, albo doskonale interweniował bramkarz „Pinków”. Wizualna przewaga ponownie nie przekładała się na rezultat, który dzięki kontratakom „Klubowiczów” z Pink Bowling przez niemal całe spotkanie oscylował wokół remisu.

Niewykorzystane okazje

Przez ostatnie 15 minut meczu byliśmy świadkami bardzo dobrej gry graczy w błękitnych strojach, którzy coraz dłuższymi fragmentami zaczynali dominować na boisku. Dzięki zdwojonym staraniom w ofensywie, zdołali stworzyć sporą liczbę okazji do wyrównania w tym kilka "setek", lecz za każdym razem obronną ręką wychodził grający z konieczności w bramce Cybermachiny - Mielcarek. Dopiero na minutę przed końcem meczu Kurowski przechylił szalę zwycięstwa na korzyść swojego zespołu, dając graczom CGP dwubramkowe prowadzenie.

Zapewniony awans

Cybermachina Game Pub zaliczyła zdecydowanie cięższy sezon, niż pewnie zakładała. Triumfator Pucharu Ligi zapewne zamierzał szybko i bez problemów wywalczyć awans do FLSowej ekstraklasy, lecz w połowie sezonu złapał zadyszkę i do samego końca musiał martwić się o sytuację w tabeli. Choć gracze w czarnych koszulkach mieli chrapkę na mistrzostwo, to dzisiejszym zwycięstwem wypełnili plan minimum i w przyszłym sezonie zobaczymy ich w rywalizacji z elitą w Lidze A.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=mk517P3oWfg

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!