Sędzia:
-
Video:
Pewne zwycięstwo
Pierwsi na prowadzenie w 6 minucie wyszli zawodnicy DHL-u, jednak na Vittorii nie zrobiło to żadnego wrażenia i już minutę później doprowadziła ona do wyrównania. Na kolejne bramki przed przerwą przyszło nam czekać do 20 i 24 minuty, kiedy to dwukrotnie do bramki broniącego się przed spadkiem DHLu trafił Przemysław Senderski. W drugiej połowie Vittoria prowadziła grę, a między 30 i 37 minutą zaaplikowała zawodnikom w żółtych strojach aż cztery bramki, co praktycznie przesądziło sprawę wygranej. DHL co prawda odpowiedział jeszcze dwoma trafieniami (39 i 41 minuta), jednak „Vittorianie” ani myśleli odpuścić rywalowi i dołożyli kolejne dwie bramki w 44 i 48 minucie. Na sekundy przed końcem spotkania rozmiary porażki DHL zmniejszył Tomasz Kozak, a Vittoria wygrała ostatecznie 9:4.
Lech i Senderski po hattricku
Błażej Lech i Przemysław Senderski byli wyróżniającymi się zawodnikami na placu gry w poniedziałkowy wieczór. To właśnie Lech rozpoczął strzelanie w drużynie Vittorii Kraków w 7 minucie, kolejne bramki zdobył już w drugiej połowie w 35 i 37 minucie, tym samym kompletując hattricka. Senderski pierwszy raz na listę strzelców wpisał się w 20 minucie, a już w 30 minucie miał na swoim koncie trzy trafienia.
Patrzeć na innych
Aby utrzymać się w Lidze B1 zawodnicy DHLu nie są już tylko zależni od siebie, ale też muszą patrzeć na wyniki dwóch innych zespołów, a mianowicie Mek-transu i Valposiano. Ci pierwsi mają dość trudne wyzwanie bo musieliby zdobyć 6 punktów w meczach z APS Renbau i La Furia Roja. Natomiast Valposiano gra z Gdowem United i jeśli zdobędzie w tym meczu choćby punkt, to odbierze nadzieję DHLowi na pozostanie w Lidze B1. Gdyby jednak Gdów wygrał to spotkanie, to w ostatniej kolejce bezpośredni mecz DHL - Valposiano zadecyduje o tym, która z tych drużyn utrzyma na drugim szczeblu.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=wCtL867xBKE
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.