Świetny początek

Zdecydowanie lepiej w poniedziałkowe spotkanie weszła drużyna Oświecenia. Już w drugiej minucie objęła prowadzenie pokonując stojącego z konieczności między słupkami kapitana Rafisu Bojanowicza, a w czwartej podwyższyła na 2:0. Na kolejną bramkę Oświecenia przyszło nam czekać do 19 minuty. Rafis w pierwszej połowie spotkania zdołał odpowiedzieć tylko jednym trafieniem w ostatniej sekundzie, w efekcie wynik do przerwy brzmiał 3:1 dla Oświecenia.

Dalej swoje

Oświecenia już przed przerwą wypracowało sobie dwubramkową przewagę. Mimo, tego nie zamierzało bronić wyniku, który osiągnęli w pierwszej połowie. Jak się okazało taktyka na drugą połowę była słuszna, bo zawodnicy w pasiastych koszulkach powiększyli swoją przewagę. Strzelanie po przerwie dla drużyny Oświecenia w 34 minucie rozpoczął Piotr Antas, a w przeciągu 13 minut drużyna w pasiastych koszulkach zdobyła aż 6 bramek, na co Rafis w drugiej odsłonie odpowiedział 3 trafieniami.

Niezawodny Antas

Piotr Antas rozpoczął strzelanie w tym meczu już w 2 minucie, a przez całe spotkanie był motorem napędowym drużyny Oświecenia. W drugiej połowie, a dokładnie w 34 i 37 minucie zdobył jeszcze dwie bramki i tym samym skompletował hattricka. Antas w obecnym sezonie, w 9 meczach zdobył 18 bramek.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=2IwVNtv0JNI