Rozbudzone nadzieje

Wielka Szóstka potwierdziła swoją wysoką formę i zrobiła kolejny krok w stronę podium. Mimo, że Janusze w tabeli nie zajmują wysokiego miejsca w tabeli to zaskoczyli rywali swoją formą. Pod koniec pierwszej połowy do wyniku 1:1 doprowadził Bartłomiej Kałucki, czym rozbudził nadzieje wśród swojej drużyny. Minutę później Janusze stracili jednak kolejną bramkę i na przerwę schodzili jako przegrani, choć wciąż w nienajgorszych nastrojach.

Niespodzianka na chwilę

Powtórnie niespodzianką zapachniało w drugiej połowie. Błażej Dawid zdobył dla Januszy bramkę wyrównującą. Należy nadmienić, że gol na 2:2 był jednym z ładniejszych tego dnia. Kolejny raz Janusze złapali wiatr w żagle, ale na krótko. W kolejnych minutach Wielka Szóstka pokazała, kto liczy w walce o czołowe lokaty w Lidze D2. Ataki Januszy zostały zepchnięte na dalszy plan, choć wciąż byli oni nieustępliwi w walce o każdy centymetr boiska.

Przerwany koszmar

Mimo maksymalnej koncentracji obrony Januszy przy stanie 2:2, Wielka Szóstka trafiała do bramki jeszcze dwukrotnie. Mimo to, mecz nie był jednym z koszmarów trapiących ostatnio Januszy – widać było znaczącą poprawę we wszystkich aspektach gry, co daje nadzieje na lepsze zakończenie sezonu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=amA5U8goRTY