Sędzia:
-
Video:
Dobry początek
Dobry początek meczu w wykonaniu ZK Bruk nie wróżył aż tak pokaźnej porażki. Z jednej i drugiej strony oglądaliśmy wiele akcji, obie drużyny potrafiły zagrozić bramce przeciwnika. Skuteczną taktyką na ten mecz okazały się długie podania posyłane przez bramkarza Wielkiej Szóstki w kierunku stojących pod polem karnym napastników, którzy o ile dobrze przyjęli piłkę, znajdowali się w sytuacji bramkowej.
Kuriozum, kuriozum i „okienko”
W meczu padło aż czternaście bramek, w tym kilka wyjątkowo efektownych i kuriozalnych. Efektowną zdobył Malik z Wielkiej Szóstki, który przelobował bramkarza ZK zaliczając „okienko”. Kuriozalne bramki to gol bramkarza Wielkiej Szóstki Grubki po wykopaniu piłki spod własnej bramki oraz bramka Skopowskiego zdobyta bezpośrednio z rzutu wolnego wykonywanego na własnej połowie. Skutecznym strzałem z rzutu wolnego popisał się również zawodnik ZK Belski, który wykorzystał stały fragment gry po faulu na Mrozie.
Strzelał ten, kto chciał
Bramka Belskiego okazała się pierwszą i jedyną w wykonaniu ZK Bruk w tym spotkaniu. Licznik goli Wielkiej Szóstki zatrzymał się z kolei na trzynastu trafieniach, a swoją bramkę zdobyło aż ośmiu zawodników, którzy świetnie wykorzystali brak nominalnego bramkarza w szeregach przeciwników. Najskuteczniejszy był w tym meczu Krzysztof Malik, który piłkę do siatki rywali kierował pięciokrotnie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=qWRt9StGj1Q
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.