Sędzia:
-
Video:
Grali swoje
Nieoczekiwanie to Max Apartments jako pierwsze straciło bramkę, lecz na utratę gola zdołali zareagować wręcz podręcznikowo - grając swoje. W ich poczynaniach zarówno na początku spotkania, jak i na końcu nie było widać żadnej nerwowości. Wiedzieli, że są zespołem lepszym i cierpliwie czekali, aż ich gra zacznie przynosić efekty bramkowe. Oczekiwania nie trwały zbyt długo, gdyż do przerwy prowadzili już 3:1.
Zabrakło argumentów
”Filmowcy” mający na koncie urwanie punktów wciąż niepokonanej Victorii, zapewne mieli chrapkę na sprawienie kolejnej niespodzianki. Choć zdołali wykonać ku temu pierwszy krok i objąć prowadzenie, to im dalej w las, tym widoczniejsza stawała się różnica jaka dzieli oba zespoły w ligowej tabeli. "Błękitni" okazali się zespołem zbyt dobrze poukładanym, by Butchersi mogli pozbawić ich trzech punktów. Parę dobrych fragmentów gry w wykonaniu "Czarnych" to było zbyt mało, by realnie zagrozić rywalowi, który niemal całe spotkanie rozgrywał na równym, wysokim poziomie.
Za tydzień kolejny hit
Max Apartments po 7 kolejkach, w końcu zdołało objąć samodzielne prowadzenie w Lidze C2. Wszystko za sprawą zwycięstwa Victorii w zeszłotygodniowym hitowym meczu z Bez Sztycha. Zespół Victorii, który dał "Maxom" fotel lidera, już w następnej kolejce może im go odebrać, ponieważ oba zespoły zmierzą się w bezpośrednim pojedynku. Będzie to ostatni w tegorocznej Lidze C3 mecz niepokonanych drużyn, a stawką palma pierwszeństwa w ligowej tabeli. Zapowiada się niezwykle emocjonujące starcie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=AQKOeZzi30s