Sędzia:
-
Video:
Wymuszone osłabienie
Już przed meczem okazało się, że gracze JogaBonito mają pod górkę w kontekście nadchodzącej rywalizacji. Z powodu siły wyższej kilku graczy zespołu nie mogło dotrzeć na czas na boisko, więc ich koledzy musieli rozpocząć spotkanie w pięcioosobowym składzie. Rywale nie mieli zamiaru stosować taryfy ulgowej i szybko wykorzystali nadarzającą się okazję, wychodząc na pewne prowadzenie. Pokazał się na początku zwłaszcza Wojciech Leń, który po pierwszym ostatnio golu w FLS, tym razem zaliczył ostatecznie hattricka.
W komplecie niewiele lepiej
Gdy Joga wreszcie uzupełniła swój skład, przegrywała 1:3, a dające nadzieję trafienie uzyskał Paweł Srebnicki. Gra w pełnym zestawieniu nie zrobiła jednak wielkiego wrażenia na przeciwniku. CBB odpowiednio zmodyfikowało swoją taktykę, nadal utrzymując bezpieczny dystans, a właściwie nawet go zwiększając. Taki obraz gry nie uległ już zmianie.
Zapobiec dwucyfrówce
Na niecałą minutę przed końcem prowadzący zdobyli swojego dziewiątego gola. Bramkarz - pogodzonej już z porażką JB - motywował jeszcze współpartnerów, by uniknąć straty dwucyfrowej liczby goli. Udało się to po dużym wysiłku, bo golkiper najpierw odbił strzał, który teoretycznie zmierzał już do pustej bramki, a następnie z pomocą przyszedł obrońca, ekspediując piłkę przewrotką w niegroźną strefę.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=9YrEbGlKzGE
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.