Sędzia:
-
Video:
Zabrakło zimnej krwi
Widoczną przewagę w liczbie podbramkowych sytuacji miała drużyna Husarii, jednak jej zawodnicy nie byli w najlepszej formie strzeleckiej w poniedziałkowy wieczór. Odblokowali się dopiero po przerwie, przez co w meczu z Goodfellas muszą zadowolić się remisem 2:2.
Wytrzymali do przerwy
Defensywa Goodfellas poniedziałkowe spotkanie może zaliczyć do udanych. W pierwszej połowie dzięki dobrej organizacji w grze obronnej zachowali czyste konto i do przerwy prowadzili 1:0. Po przerwie jednak zawodnicy Husarii potrafili dwa razy przechytrzyć obrońców Goodfellas, ale mimo to formacja defensywna ekipy w jaskraworóżowych koszulkach z przebiegu całego spotkania zasługuję na duży plus.
Pierwszy remis
W poniedziałkowy wieczór Goodfellas zaliczyli swój dopiero pierwszy remis w obecnym sezonie. Przed spotkaniem z Husarią mieli na koncie jedno zwycięstwo i pięć porażek. Natomiast Husaria rozegrała swoje ósme spotkanie. Wygrała także raz, ale dla niej poniedziałkowy podział punktów był już trzecim w sezonie. Ani jedni, ani drudzy z remisu zadowoleni być jednak nie mogą, bo zarówno Goodfellas, jak i Husaria pozostają w strefie spadkowej Ligi C1.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=urSX6pnBan4
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.