Pewna wygrana

Od pierwszego gwizdka sędziego dało się zauważyć przewagę faworyzowanej ekipy Pablo-Sped. Do przerwy jednak zawodnicy w czarnych koszulkach prowadzili różnicą tylko jednej bramki, mimo licznych sytuacji, a także braku w ekipie rywali nominalnego bramkarza (z konieczności między słupkami stanął kapitan Alexandro Rodriguez). Prowadzenie Pablo-Sped 2:1 mogło jeszcze dawać nadzieję Goodfellas na wywalczenie w czwartkowym pojedynku choćby punktu.

Skuteczniejsi w drugiej odsłonie

Jeśli gracze w jaskraworóżowych koszulkach mieli nadzieję na zdobycz punktową, to Pablo-Sped dość szybko pozbawiło ich złudzeń. W przeciągu 10 minut zespół ten trafił do siatki rywali dwukrotnie i odskoczył na bezpieczny dystans. W dalszej części meczu Pablo-Sped dołożyło jeszcze trzy trafienia, a że gol sprzed przerwy Goodfellas okazał się być jedynym tej drużyny w czwartkowy wieczór, faworyt zwyciężył różnicą 6 trafień.

Passa trwa

Odnosząc zwycięstwo w czwartkowy wieczór Pablo-Sped przedłużyło swoją passę wygranych spotkań. Zwycięstwo z Goodfellas było już szóstym z rzędu, co pozwoliło na zrównanie się punktami z liderem UEFA Mafią. W aktualnym sezonie Pablo-Sped poniosło tylko jedną porażkę i z dorobkiem 21 punktów plasuje się na 2 lokacie w Lidze C1.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=vNDdP0wXmGM