Sędzia:
-
Video:
Optymistyczny początek
Inter po pokonaniu Kaprinu nie poszedł za ciosem i przegrał z innym wymagającym przeciwnikiem. Początek spotkania układał się jednak po myśli „Niebieskich”. Dwie bramki zdobyte w 2 i 6 minucie pozwoliły na spokojne utrzymanie przewagi niemal do końca pierwszej połowy spotkania. Ostrożnie rozgrywana piłka i dobra postawa ofensywy pozwalały na utrudniane życia twardej, jak zwykle, obronie Spoko Team.
Lider
Problemy Spoko Team z rozegraniem i zagrożeniem bramce rywala przestały mieć miejsce w drugiej połowie. Stało się tak za sprawą wybranego na gracza meczu Zdzisława Woźniaka, który liderował swojej drużynie zarówno w obronie, jak i ataku. Jako obrońca – nie pozwalał na zbyt wiele napastnikom Interu, jako pomocnik - asystował, jako napastnik – zdobył dwie bramki. Ostatnią, rozstrzygającą losu meczu bramkę zdobył Wojciech Woźniak.
Przewaga obrony
Poza zdecydowaną i dobrze zorganizowaną grą Spoko Team w obronie, ciężko powiedzieć, co spowodowało słabszą postawę Interu w drugiej części spotkania. Zawodnicy niebieskich koszulkach zdecydowanie rzadziej gościli pod bramką przeciwnika. Mimo porażki, mogą jednak z optymizmem wyczekiwać następnych spotkań. Postawa w starciu ze Spoko daje nadzieje na sukcesy w następnych kolejkach.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=igD-kQp06jU
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.