Sędzia:
-
Video:
Serie trwają
Obie drużyny w czwartkowy wieczór przedłużyły swoje serie. Pablo-Sped wygrało już piąty mecz z rzędu i do lidera traci tylko trzy punkty, mając jeden mecz rozegrany mniej niż większość zespołów z czołówki. Schibsted nadal zamyka ligową tabelę, bez zwycięstwa wiosną. Passa tej drużyny w obecnym sezonie to już siedem spotkań bez wygranej.
Kolejny wyrównany
Mimo iż Schibsted nie może się przełamać to po raz kolejny zespół ten przegrywa w minimalnych rozmiarach. Czerwona latarnia ligi w ostatnich czterech meczach zdobyła tylko punkt, ale wszystkie z tych spotkań miały wyrównany przebieg. W czwartkowy wieczór Pablo-Sped wyszło na prowadzenie, ale Schibsted odpowiedział dwoma trafieniami. Do przerwy wynik był remisowy 2:2. W drugiej połowie graczom w czarnych koszulkach udało się wyjść na dwubramkowe prowadzenie i był to kluczowy moment meczu. Schibsted do końca walczył o co najmniej punkt, ale mimo kilku okazji w końcówce nie udało się doprowadzić do remisu.
Bohaterowie
Na miano bohatera meczu zasłużył ubrany w czarną koszulkę Krzysztof Burczyk. Zawodnik ten był autorem czterech bramek swojego zespołu, a do zdobytych goli gracz Pablo-Sped dołożył jeszcze efektowną asystę piętą przy trafieniu Marcina Sienko. W trzech swoich wcześniejszych meczach sezonu Burczyk strzelił tylko jednego gola. Pochwalić również należy stojącego między słupkami Konrada Grabarę. Bramkarz Pablo-Sped w końcówce meczu kilkoma świetnymi interwencjami uratował swój zespół przed utratą gola i w efekcie dwóch punktów.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=Ph0iJB3F5LU