OREO

OREO

Data:

15-04-2016 / 00:00

9 - 5

Sędzia:

-

Video:

Marsz w górę tabeli

OREO po dwóch meczach, podobnie jak piątkowy rywal, miało na koncie zero punktów. Drużyna szybko pozbierała się jednak po słabym początku sezonu i w kolejnych trzech spotkaniach zespół wywalczył siedem oczek. Obecnie OREO zajmuje miejsce w środku tabeli i jeśli podtrzyma ostatnio prezentową formę to niewykluczony jest atak tej drużyny na podium Ligi D1.

Jak za starych czasów

Początek meczu należał do Rzezimieszków, którzy niejako tradycyjnie po golach duetu Szczepan - Polakow uzyskali dwubramkową przewagę. OREO jeszcze przed przerwą doprowadziło do wyrównania, a w drugiej połowie wyszło na prowadzenie. Rzezimieszki nie złożyły jednak broni, zdobyły jeszcze kontaktową bramkę, a końcówka meczu przypominała najbardziej szalone spotkania tego zespołu z poprzednich sezonów, kiedy zespół sporo goli strzelał i jeszcze więcej tracił.

Szalona końcówka

Ostatnie 10 minut to popis strzelecki i przy okazji nienajlepsza gra w obronie z obu stron. W tym fragmencie meczu padło aż 7 bramek. Z tej wymiany ciosów lepiej wyszli zawodnicy OREO i to oni byli skuteczniejsi w końcówce W całej swojej historii występów, tylko w jednym meczu zawodnicy OREO strzelili więcej bramek - przed rokiem z starciu z Brainly ta sztuka powiodła się dziesięciokrotnie.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=hC7B8PkOatw 

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!