Pewne zwycięstwo

Zawodnicy Victorii mieli widoczną przewagę od pierwszego gwizdka sędziego. Mimo to pierwszą bramkę w spotkaniu zdobył zespół Brotha Collective, jednak zawodnicy w pasiastych strojach szybko zdołali odrobić straty i wyjść na prowadzenie jeszcze przed przerwą po bramce z rzutu karnego. W drugiej połowie Victoria była już zdecydowanie bardziej skuteczna. Strzeliła pięć bramek, tracąc podobnie jak w pierwszej odsłonie jedną.

Podtrzymali zwycięską passę

Wygrywając piątkowe spotkanie zawodnicy Victorii podtrzymali zwycięską passę. Było to ich czwarte zwycięstwo z rzędu w obecnym sezonie. Punkty stracili tylko w pierwszej kolejce remisując 3:3 z Butchers. Natomiast już od drugiej kolejki tydzień w tydzień zdobywają komplet punktów, a o przedłużenie serii Victoria powalczy w kolejnym spotkaniu z liderem tabeli Bez Sztycha i ten szlagierowo zapowiadający się mecz da odpowiedź na pytanie, czy zespół jest w stanie powalczyć o mistrzowski tytuł. Na razie plasuje się na 3 lokacie.

Pawłowski nie do zatrzymania

Adam Pawłowski w piątkowy wieczór okazał się nie do zatrzymania dla zawodników Brotha Collective. Zdobył on w tym spotkaniu aż 5 bramek i to właśnie dzięki niemu w głównej mierze zawodnicy Victorii mogą cieszyć się z kolejnych trzech punktów w obecnym sezonie. Pawłowski przed piątkowym pojedynkiem miał na swoim koncie 10 bramek, teraz ma już ich 15 i zanotował spory awans w klasyfikacji strzelców Ligi C3. Obecnie plasuje się wspólnie z Kamilem Kobylcem na pierwszej pozycji, więc mecz następnej serii gier będzie nie tylko rywalizacją czołowych drużyn C3, ale też czołowych strzelców.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=9Zd0eqYqQyw