Przełamanie

Obie drużyny przed tym meczem znajdowały się w strefie spadkowej i po tym spotkaniu sytuacja nie uległa zmianie. Mimo to gracze Valposiano mają wreszcie trochę powodów do radości. Mistrzowi Ligi C1 z jesieni udało się przełamać po fatalnym początku sezonu i odnieść pierwsze zwycięstwo w sezonie. Tym samym Valposiano uciekło z ostatniego miejsca w tabeli i zbliżyło się do piątkowego rywala na odległość jednego punktu..

Odwrócone role

Jesienią obie drużyny rywalizowały ze sobą szczebel niżej. W tamtym spotkaniu górą byli zawodnicy Mek-transu, którzy wygrali z ówcześnie wyżej notowanym Valposiano. Teraz role się odwróciły. Mek-trans przystępował do piątkowego meczu patrząc na rywala z góry, a jednak nie dał mu rady. Gracze Valposiano zaaplikowali przeciwnikowi sześć bramek, a więc dokładnie tyle, ile udało im się strzelić w poprzednich czterech spotkaniach.

Ojciec zwycięstwa

Czołową postacią w drużynie Valposiano był w piątkowy wieczór Mateusz Daraż. To właśnie ten zawodnik poprowadził swój zespół do pierwszego zwycięstwa w sezonie. Daraż w pierwszej połowie w rekordowo szybkim czasie czterech minut skompletował hattricka. Po przerwie dołożył jeszcze czwartego gola, a świetnie wyglądała współpraca tego gracza z Łukaszem Kindlikiem. Poza świetną dyspozycją w ataku, Daraż wspierał również obronę, zwłaszcza w sytuacji, gdy wybijał głową piłkę z linii bramkowej i tym samym uchronił swój zespół od utraty gola.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=7X_lxMn4k5U