Bishaka Kurdwanów

Bishaka Kurdwanów

Data:

12-04-2016 / 00:00

4 - 4

Sędzia:

-

Video:

DO TRZECH RAZY SZTUKA

Walcząca o premierowy punkt na najwyższym ligowym froncie Bishaka nieoczekiwanie od początku zdominowała swojego przeciwka. O ile w pierwszych dwóch sytuacjach, gdzie golkipera Nafty próbował zaskoczyć Stachel zabrakło skuteczności, o tyle za trzecią próbą futbolówka po strzale Pabisia znalazła drogę do siatki. Strzelec gola nie osiadł na laurach i już po niespełna 60 sekundach dorzucił drugie trafienie, które zapewnić miało bezpieczną przewagę do końcowego gwizdka.

STAŁE FRAGMENTY KLUCZEM

Po przerwie oglądaliśmy fragment gry, gdzie obie ekipy perfekcyjnie wręcz wykorzystywały zdobyte przez siebie stałe fragmenty. Najpierw Nafta, po świetnym rozegraniu wznowienia z autu i bezlitosnym wykorzystaniu rzutu karnego przez Jakuba Słonine doprowadziła do remisu, a kilka chwil potem to Bishaka po kapitalnie wyegzekwowanym rzucie rożnym wykończonym przez Sochackiego mogła po raz kolejny cieszyć się z prowadzenia. Takie momenty gry w Lidze A mogą podobać się najbardziej!

DOBRY MECZ, SPRAWIEDLIWY REMIS!

Końcowka po raz kolejny przyniosła wiele emocji, a Nafta nie dość, że wynik dogoniła, to jeszcze po raz pierwszy tego dnia mogła cieszyć się z prowadzenia. Niestety dla niej odpowiedź rywala nastąpiła wręcz błyskawicznie i podział punktów stał się faktem. Dla jednych, jak i drugich wynik ten pozostaje jednak sporym niedosytem, a brak utraconych dwóch oczek, może odbić się czkawką na zakończenie sezonu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=QWLCfNJxHBU 

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!