OREO

OREO

Data:

04-04-2016 / 00:00

5 - 2

Sędzia:

-

Video:

PEŁNE RĘCE ROBOTY

Pierwsza połowa to poza początkowymi fragmentami spora przewaga drużyny OREO, która raz po raz starała się zagrażać bramce strzeżonej przez bramkarza Interu. Strzały jakie oddawali zawodnicy w czarnych koszulkach zbytniego zagrożenia, co prawda nie przynosiły, ale ich liczba musiała budzić spore uznanie.

WCIĄGANI

Taktyka przyjęta przez zawodników OREO polegała na sporej liczbie wymianianych podań w swojej strefie obronnej, nagłym przyspieszeniu i uruchomieniu zawodników ofensywnych. To przynosiło efekt. Wciągnięta na połowę przeciwnika drużyna Interu długimi momentami nie potrafiła się przegrupować, a co za tym idzie zostawiała przeciwnikom sporo wolnej przestrzeni, która przy akcjach bramkowych była w pełni wykorzystywana.

CZY TAK CHCIAŁ??

Po jednej z akcji nie mając nikogo w swoim pobliżu, a dysponujący w swojej okolicy wolną przestrzenią Mateusz Mic zdecydował się na… No właśnie po jego pięknej wrzutce futbolówka wylądowała w bramce rywali, a wszystkich zastanawiać mogło tylko, czy jego zagranie było zamierzone? Bardzo szybko swoją bramkę skomentował sam strzelec słowami „fartownie, fartownie” co wyjaśniło, że…jednak tak nie chciał.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=FxjdfubwbS8

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!